Nasze Pol-owanie / do 31 sierpnia

Adres:

Filia nr 13 MBP
ul. Grażyny 13
Lublin

Kategoria:

Wystawy

Informacja o cenie

wstęp wolny, wydarzenie dostępne dla osób z niepełnosprawnością ruchową

Zewnętrzny adres URL wydarzenia

Filia nr 13 MBP zaprasza na wernisaż wystawy fotografii Wiktora Kowalczyka.

Wystawa czynna do 31 sierpnia 2022.

 

W tym roku, ogłoszonym przez Sejm RP Rokiem Romantyzmu Polskiego, przypadają także 215. urodziny oraz 150. rocznica śmierci Wincentego Pola – romantycznego poety i podróżopisarza, a zarazem krajoznawcy, geografa i etnografa. W Lublinie, mieście w którym przyszedł na świat, od 50 lat działa poświęcone mu muzeum. Zajmuje niewielki drewniany dworek, przeniesiony z terenu byłego podlubelskiego majątku Firlejowszczyzna (należącego kiedyś do jego rodziców) na Kalinowszczyznę, jako pierwszy obiekt planowanego tam wówczas skansenu. Dziś Dworek Wincentego Pola stanowi jedną z czterech filii Muzeum Literackiego – Oddziału Muzeum Narodowego w Lublinie.
Za sprawą zgromadzonych zbiorów i aranżacji wnętrz w dworku panuje niezwykła aura, która sprawia, że nie tylko czas zdaje się płynąć tu wolniej, ale muzealni goście doznają imaginacyjnego przeniesienia w czasie o 200 lat wstecz. Pod gontowym dachem trwa od lat nieustanne "Pol-owanie" (stąd tytuł wystawy), czyli obcowanie z Wincentym Polem (notabene autorem m.in. Roku myśliwca), przyglądanie i przeglądanie się w jego biografii i twórczości. Prowadzą je muzealnicy wraz z gronem badaczy, sympatyków patrona muzeum, jego przyjaciółmi i bywalcami, wśród których są również potomkowie poety-geografa.
Praca w muzeum miewa wiele zalet. Między innymi daje możliwość przebywania w przestrzeniach o wyjątkowej zawartości i estetyce, o różnych porach dnia i roku. Pozwala na bliski kontakt z przedmiotami będącymi śladami przeszłości i nośnikami pamięci, na ‘rozmowę’ z nimi, odbywanie za ich pośrednictwem codziennych podróży w czasie, spotkania z historycznymi postaciami, uczestnictwo w minionych wydarzeniach, na kontemplowanie przeszłości. To swego rodzaju misterium, będące także źródłem twórczej inspiracji.

Autor zdjęć "spotkał" Wincentego Pola po raz pierwszy przed czterdziestoma laty. Przez ostatnich dziesięć dane mu było bliżej go poznawać. Okazało się, że mają ze sobą wiele wspólnego.
Ta wystawa jest inna niż dotychczasowe prezentacje fotografii Wiktora Kowalczyka. Tworzy ją mozaika czterdziestu niewielkich obrazów jednego małego, niemal domowego muzeum. Przedstawiają dworek z zewnątrz, w otoczeniu zieleni, pewne detale architektoniczne, jak też ekspozycje i ich elementy we wnętrzach, podkreślone grą świateł i cieni. Są również, choć z konieczności w bardzo skromnym wyborze, zdjęcia ukazujące wystawy czasowe, zajęcia edukacyjne, odczyty, konferencje, wieczory autorskie, rekonstrukcje historyczne czy koncerty, jakie odbywały się w muzeum w trakcie minionej dekady. Tym razem walory plastyczne zdjęć ustąpiły miejsca ich funkcji dokumentacyjnej.


Mapa