W poszukiwaniu wytchnienia od szarej rzeczywistości do świata kolorów zaprosiła nas Katarzyna Kmiecik, której wystawa “Między mgłą a blaskiem” w Galerii OKNA Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lublinie ubarwia październik bogactwem odcieni i nastrojów.
Obrazy pani Katarzyny mają w sobie wrażliwość światła, oddech powietrza i melancholię przemijania. Zapraszam państwa do zanurzenia się w tej wystawie.
mówiła, witając wernisażowych gości, wicedyrektor MBP Lublin Magdalena Łaska.
Katarzyna Kmiecik jest absolwentką wydziału architektury Politechniki Warszawskiej. Urodziła się, mieszka i tworzy w Puławach, spełniając się jako artystka i ilustratorka. Należy do Grupy Lubelskiej. W kręgu jej zainteresowań jest nie tylko architektura - w twórczości dominuje świat przyrody. Właściwe architektom zamiłowanie do precyzji oraz fascynacja naturą i związana z nią spontaniczność tworzenia dopełniają się znakomicie, znajdując swoje odzwierciedlenie także na poziomie wszechstronności warsztatu. Dla artystki nie mają tajemnic techniki, takie jak: akwarela, gwasz i rysunek ołówkiem. Świetnie posługuje się zarówno konturem, jak i kolorem.
Kurator wystawy Dariusz Płecha zwrócił uwagę na techniczne aspekty twórczości Katarzyny Kmiecik, wskazując np. na malowanie obrazów “pod światło”, co powoduje, że w części obrazów widzimy stosunkowo mało szczegółów - jak gdyby częściowo oślepiało nas słońce. To, co powinno zwrócić uwagę odbiorcy twórczości - jak podkreślał Dariusz Płecha - to także mistrzowskie opanowanie tak zwanej perspektywy powietrznej:
To co bliżej nas, zawiera więcej szczegółów, a to co dalej - mniej; rozmywa się w mgłach, tworząc efekt - jak to fachowo nazywamy terminem z języka włoskiego - “sfumato”. Zwróćcie państwo uwagę na tę gradację detali - zwłaszcza na obrazach, gdzie na pierwszym planie mamy np. kamienie pokryte mchem. A im dalej w las, tym mniej wyraźne korony drzew, tym więcej mgły.
Podczas wernisażu poznaliśmy jeszcze jedną stronę artystki - twórczyni, która nie obawia się dzielić swoją wiedzą i umiejętnościami. Od 2012 roku prowadzi własną szkołę rysunku i malarstwa KRESKA. Techniki akwareli uczy zarówno młodzieży, jak również dorosłych. Swoją pasją zaraża innych miłośników sztuki na kanale YouTube oraz Patreonie, ale też na autorskim kursie online na platformie Domestika, który stał się międzynarodowym bestsellerem.
Tym razem jednak wyzwanie dotyczyło prezentacji na żywo, gdzie licznie zgromadzeni wokół artystki goście obserwowali każdy ruch jej dłoni i każdą nowo naniesioną zmianę na włoskim papierze akwarelowym.
Autorka zdradziła tajniki swojego warsztatu i nie bała się pokazać swojej pracy od kulis. Zachęciła również do interakcji w trakcie malowania, reagując na pytania ze strony publiczności. Podglądanie procesu powstawania dzieła pozwoliło widzom nie tylko na prześledzenie aktu twórczego, ale także na spojrzenie na obraz oczami samej malarki.
Mówi się, że sztuka powinna trochę szokować, być kontrowersyjna, poruszać ważne kwestie... Ale mnie się wydaje, że czasem wystarczy, kiedy jest pożywką dla duszy, niesie nam ukojenie i trochę radości z samego obserwowania piękna, które nas otacza na co dzień. Często nie zwracamy uwagi na takie szczegóły, jak światło, kolory. Mam nadzieję, że ta wystawa będzie trochę przypomnieniem, żeby się jednak rozglądać, przyglądać, cieszyć się tym, co mamy dookoła siebie. Dla mnie każdy obraz był formą medytacji. Mam nadzieję, że trochę z tej radości malowania, którą ja czułam w trakcie procesu twórczego, też będziecie czuć, patrząc na te obrazy.
- opowiadała o swoim postrzeganiu sztuki Katarzyna Kmiecik.
Do odkrywania piękna przez pryzmat obrazów Katarzyny Kmiecik w Galerii OKNA MBP Lublin przy ul. Peowiaków 12 zapraszamy do 9 listopada.
